ZWIEDZANIE OBIEKTÓW HISTORYCZNYCH NA ZIEMI GOLESZOWSKIEJ

KOŁA MZC » Koło GRODZIEC ŚLĄSKI » ZWIEDZANIE OBIEKTÓW HISTORYCZNYCH NA ZIEMI GOLESZOWSKIEJ

Zarząd Koła MZC w Grodźcu zorganizował w dniu 24 maja dla członków oraz osób zainteresowanych spotkanie wyjazdowe po ziemi goleszowskiej. Celem imprezy było poznanie ciekawych historycznie miejsc i obiektów w Goleszowie i sołectwach Gminy. Pierwszym zwiedzanym obiektem była Izba Oświęcimska mieszcząca się w pomieszczeniach GOK w Goleszowie, którą utworzono w 2006 r. Zgromadzone zostały w niej pamiątki dotyczące dziejów podobozu Auschwitz – Birkenau w Goleszowie, będącego filią obozu w Oświęcimiu. W sali projekcyjnej uczestnicy spotkania wysłuchali p. Pawła Stanieczka – kustosza izby, który opowiedział o wydarzeniach, jakie miały miejsce w okresie okupacji hitlerowskiej. Z przekazanych informacji wynika, że podobóz został założony w lipcu 1942 roku w celu wykorzystania, a następnie unicestwienia więźniów, głównie narodowości żydowskiej. Więźniowie mieszkali w trzypiętrowych budynkach zwanych starymi piecami na terenie cementowni i pracowali w najtrudniejszych działach cementowni oraz w kamieniołomach. Liczba więźniów na początku wynosiła około 300. W miarę upływu czasu liczba ta rosła. W styczniu 1945 roku więźniów było ponad 1000.. W czasie trwania podobozu zginęło 700 więźniów. Pod koniec stycznia 1945 roku w wyniku zbliżającego się frontu, więźniów wywożono wagonami towarowymi w głąb Rzeszy. Więźniów, których nie zdołano wywieźć prowadzono piechotą do Wodzisławia.

W kolejnej sali uczestnicy prelekcji mogli obejrzeć w gablotach pisma i dokumenty związane z funkcjonowaniem podobozu. W sali znajdowały się również oryginalne elementy wyposażenia obozowego. Na ścianach prezentowane są zdjęcia grafik, które rumuński Żyd – Jean Bartisch narysował węglem bezpośrednio na ścianach części mieszkalnej podobozu.

Dodatkowym elementem, jaki zaproponował nam P. Paweł Stanieczek – nasz przewodnik było zwiedzenie dawnego wyrobiska nieczynnego kamieniołomu, gdzie obecnie mieści się malownicze jeziorko Ton, wykorzystane obecnie na cele rekreacyjne.  

Kolejnym miejscem na ziemi goleszowskiej, które było przedmiotem naszego zainteresowania była góra „Chełm” (464 m n.p.m.). Z jej szczytu przy ładnej słonecznej pogodzie podziwialiśmy piękną panoramę Pogórza Cieszyńskiego. Garść informacji związanej z szybownictwem na górze Chełm przekazał towarzyszący nam pan Paweł Stanieczek. W 1933 roku góra Chełm uzyskała status szybowiska szkoleniowego. W 1934 roku staraniem LOPP (Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej - masowa polska organizacja paramilitarna powołana w 1928 r.) na górze Chełm wybudowana została i oddana do użytkowania 15 lipca Szkoła Szybowcowa. Szkoła posiadała 11 szybowców typu Wrona, Czajka, CWJ, Do końca roku wyszkolono 103 osoby w Kat. A i B.. Szkoła Szybowcowa na górze Chełm była szkołą górską szkolącą pilotów na szybowcach jednomiejscowych. W niej umiejętności lotnicze zdobywali między innymi: Franciszek Kępka, Adam Zientek, Jan Cholewa z Ustronia. Jednym z uczestników szkolenia był Jan Kalfas pochodzący z Grodźca Śląskiego. Pod koniec 1950 roku szkołę zlikwidowano, a sprzęt przeniesiono do Bielska. Budynek szkoły po zakupie przez prywatne osoby i niezbędnej przebudowie, zamieniono na pensjonat z barem. Obecnie w budynku znajduje się wiele elementów upamiętniających istnienie w tym miejscu Szkoły Szybowcowej. Na zewnątrz budynku od strony północnej została umieszczona pamiątkowa tablica informująca o istnieniu na górze Chełm  Szkoły Szybowcowej.

W drodze do Lesznej i Miasteczka Pszczelego dzięki naszemu przewodnikowi mieliśmy okazję zwiedzić w Dzięgielowie XV wieczny Zamek Rycerski. Krótką historię zamku, stan obecny i zakres wykonanych i przyszłych remontów przedstawił nam właściciel zamku inż. architekt Edward Mazurek. Zamek jest od 1993 roku systematycznie remontowany i stopniowo przywracany do użytkowania. Czynna jest część hotelowa.

Zamek oferuje do wynajęcia salę na różnego rodzaju imprezy okolicznościowe, wesela, przyjęcia, konferencje.. Sala może pomieścić do 60 osób. Do sali przylega kuchnia przystosowana do obsługi imprez. Na uwagę zasługuje otoczenie zamku przystosowane do rekreacji turystów. Dziękując Właścicielowi za przyjęcie nas na zamku i umożliwienie zwiedzenie części. Zamku, udaliśmy się do pasieki pana Gajdacza w Lesznej Górnej, które jest ostatnim miejscem naszego pobytu na ziemi goleszowskiej. W tym urokliwym miejscu położonym w starym kamieniołomie oglądaliśmy ule pszczele wykonane w postaci domków góralskich, kościoła, młyna, wiatraka itp. Wszystkie wykonane przez Jana Gajdacza. Ulom towarzyszą atrakcyjne ciekawe rzeźby dopełniające nastroju tego miejąca. Słoneczna pogoda, świeże górskie powietrze oraz smaczny regionalny posiłek przygotowany na zamówienie przez Gospodarzy, były końcową atrakcją naszej wycieczki.

Motto pana Jana Gajdacza:

„Chcesz być piękny i włochaty,

Nie żałuj na miód wypłaty.

Relację przygotował Edward Cichy  

Facebook
MZCnew version 11